Wirtualna przestrzeń powietrzna

niedziela, 3 listopada 2013

A więc stało się. Zmieniłem stan cywilny i rozpoczynam nowy etap w życiu...ale mniejsza z tym:) popijając sobie właśnie drinka spojrzałem na moje "wypociny" raz jeszcze i okazało się że jest jeszcze parę ujęć migunia (bynajmniej nie chodzi tu o mojego szynszyla),oraz jedno iskierki, które nie dodałem więc dodaję:)